We wniosku do TK posłowie obu ugrupowań twierdzą, że obecna ustawa jest niezgodna przede wszystkim z art. 217 konstytucji, według którego podatki i inne daniny publiczne powinny być nakładane, a stawki podatkowe określane jedynie w ustawie. Zdaniem posłów ustawa powinna określać widełki, w ramach których rady poszczególnych gmin mogłyby ustalać wysokość opłaty, tak jak dzieje się to z podatkami lokalnymi, np. podatkiem od nieruchomości.

Sposób ustalania i nakładania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi zakwestionowała również Rada Świdnika, ale w lutym ub.r. Trybunał, badając wstępnie jej wniosek, odmówił - z przyczyn formalnych - dalszego rozpoznania jej wniosku w tym zakresie.

We wniosku do TK posłowie PiS podważyli też tryb uchwalania nowelizacji ustawy - twierdzą, że nowelizacja nie była konsultowana z "odpowiednimi, szeroko reprezentowanymi grupami społecznymi", które dużo wcześniej, wyraźnie zgłaszały wiele zastrzeżeń i uwag. To - ich zdaniem - naruszyło konstytucyjną zasadę społecznego dialogu.

W sumie 28 listopada TK zbada, czy zgodnych z konstytucją jest siedem następujących przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach: art. 6d - dotyczący przetargów gminnych na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, art. 6e - nakładający na spółki komunalne obowiązek udziału w przetargach, jeśli chcą odbierać śmieci od mieszkańców, art. 6h - nakładający na właścicieli nieruchomości obowiązek uiszczania opłaty za śmieci, art. 6j ust. 2a - zezwalający radom gmin różnicować stawki opłaty w zależności od powierzchni mieszkania, liczby mieszkańców oraz rodzaju zabudowy, art. 6k - pozwalający radom gmin wybrać metodę ustalania opłaty za śmieci oraz stawki opłat za pojemniki na śmieci, art. 6l - przekazujący radom gmin ustalenie terminu, częstotliwości i trybu uiszczania opłaty za śmieci, a także art. 6m - nakładający na właścicieli nieruchomości obowiązek składania deklaracji o wysokości tej opłaty.

W Trybunale na rozpoznanie czeka też wniosek Rada Inowrocławia, która podważyła przede wszystkim ideę przetargów na odbiór i zagospodarowanie śmieci. Zdaniem Rady Inowrocławia, gminy nie powinny zlecać odbioru odpadów komunalnych w ramach przetargu, tylko powierzać to zadanie w ramach tzw. zadań własnych.