Inwestor wystąpił do zarządcy drogi z wnioskiem o wydanie decyzji zezwalającej na lokalizację zjazdów. Przed wydaniem decyzji organ zawiadomił strony o wszczęciu postępowania administracyjnego.


Inwestor dwa dni po wyznaczonym terminie na wniesienie uwag i zastrzeżeń wniósł swoje zastrzeżenia dotyczące ustalonego przez organ kręgu stron postępowania. Organ nie uwzględnił uwag inwestora w wydanej następnie decyzji, odpisując inwestorowi w odrębnym piśmie, że uwagi nie mogły być uwzględnione w decyzji, ponieważ wpłynęły po wskazanym terminie na składanie uwag i wniosków.

Inwestor kwestionuje zachowanie organu. W jego ocenie na każdym etapie postępowania strona może wnosić swoje uwagi i nie musi to być w cale w terminie wyznaczonym w zawiadomieniu.

Czy inwestor ma rację? Jeżeli tak, jakie argumenty należy podnieść w ewentualnym piśmie do organu?


Odpowiedź
Przepisy ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn.: Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.) – dalej k.p.a. nie ograniczają w żaden sposób jakiejkolwiek inicjatywy procesowej stron postępowania. Mogą więc one prezentować swoje stanowisko w każdym stadium postępowania administracyjnego.

Określone rygory dotyczą głównie organu administracji publicznej, który ograniczony jest z jednej strony terminami, zaś z drugiej obowiązkami, w tym w zakresie zapewnienia czynnego udziału stronom w postępowaniu.

Jednym z takich obowiązków jest wyrażony w art. 10 k.p.a. obowiązek zawiadomienia stron o zebraniu w sprawie całego materiału dowodowego wystarczającego do wydania decyzji administracyjnej i możliwości wypowiedzenia się co do niego w określonym terminie.

Wszystko natomiast zależy od tego, kiedy decyzja została wydana. Jeżeli stanowisko strony dotarło do organu po wydaniu przez niego decyzji, to oczywiście w pełni uzasadnione jest wytłumaczenie, iż zgłoszone uwagi nie mogły zostać uwzględnione w samej decyzji.

Jeżeli natomiast stanowisko strony dotarło wprawdzie po wyznaczonym terminie, lecz przed wydaniem decyzji, to organ powinien wziąć je pod uwagę przed dokonaniem rozstrzygnięcia w sprawie. Wszakże nie tylko strona może się uaktywnić tuż przed wydaniem decyzji, ale również mogą się pojawić inne okoliczności, których organ nie powinien pomijać.

Wydaje on bowiem decyzję według stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili dokonywania rozstrzygnięcia. Co więcej, strona może swe stanowisko prezentować dopiero w postępowaniu przed organem drugiej instancji, które nie może być pominięte z tego powodu, że strona na podniesione okoliczności mogła powołać się wcześniej, przed organem pierwszej instancji. Organ administracji publicznej może nie uwzględnić żądania strony, jeśli nie zostało zgłoszone wcześniej tylko w przypadku, gdy żądanie to dotyczy okoliczności już stwierdzonych innymi dowodami. Jeśli natomiast dowody, których żąda strona, mają znaczenie dla sprawy, to spóźnione żądanie nie powinno być oddalone, ponieważ organ rozpatrując materiał dowodowy nie może pominąć żadnego dowodu. Pominięcie jakiegokolwiek dowodu, może nasuwać wątpliwości co do zgodności z rzeczywistością ustalonego stanu faktycznego oraz może wzbudzić wątpliwości co do trafności oceny innych dowodów.

Ustosunkowanie się do całego materiału faktycznego i prawnego zgromadzonego w sprawie, który będzie podstawą do podjęcia decyzji, jest szczególnym uprawnieniem strony z racji jego udziału w postępowaniu [wyrok NSA z dnia 15 grudnia 1995 r., SA/Lu 507/95, LEX nr 27107]. Przestrzeganie obowiązków organów w zakresie uzasadniania faktycznego decyzji ma ścisły związek z przyjętą w art. 80 k.p.a. zasadą swobodnej oceny dowodów, która nie może być jednak dowolna. Obowiązkiem organu rozstrzygającego sprawę – w ramach motywowania podjętej decyzji – jest ustosunkowanie się do wszystkich zarzutów podnoszonych przez stronę w trakcie toczącego się postępowania, odzwierciedlenie tego winno znaleźć się w uzasadnieniu decyzji, brak odniesienia się przez organ rozstrzygający sprawę do podnoszonych przez stronę zarzutów stanowi naruszenie prawa procesowego w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik sprawy [wyrok WSA w Krakowie z dnia 15 czerwca 2011 r., II SA/Kr 456/11, LEX nr 993321].

Jeżeli zatem stanowisko strony dotarło wprawdzie po wyznaczonym terminie na ustosunkowanie się do materiału dowodowego, lecz jeszcze przed wydaniem decyzji, to organ powinien odnieść się do stanowiska strony. Brak odniesienia w takiej sytuacji powinno zostać zakwalifikowane jako uchybienie, przy czym i tak będzie ono oceniane z punktu widzenia wpływu na wynik sprawy. Uchybienia mogą bowiem być różnej wagi i w różnym stopniu wpływać na prawidłowość decyzji administracyjnej. Poza tym omawiane uchybienie może zostać usunięte przez organ drugiej instancji, albowiem powołany on jest do ponownego rozpatrzenia sprawy, zaś kwestia ustalenia kręgu stron postępowania (jeżeli nie zostaną stwierdzone inne uchybienia decyzji) nie powoduje w zasadzie konieczności wyjaśnienia zakresu sprawy mającego istotny wpływ na jej rozstrzygnięcie, co jedynie uzasadnia w świetle art. 138 § 2 k.p.a. uchylenie zaskarżonej decyzji w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji.