Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.

Jedna z mieszkanek gminy zwróciła się do ośrodka pomocy społecznej o przyznanie jej zasiłku celowego na zakup odzieży, obuwia i bieżące potrzeby.


Wójt odmówił udzielenia pomocy. Z ustaleń organu wynikało, iż kobieta jest zarejestrowana jako osoba bezrobotna w powiatowym urzędzie pracy bez prawa do zasiłku. Posiada gospodarstwo rolne o pow. 1,92 ha, jednak nie opłaca na bieżąco składek w KRUS.


Wójt wyjaśnił, iż zasiłek celowy nie stanowi pomocy o charakterze stałym, lecz doraźnym. Pomoc społeczna nie może jednak stanowić źródła dochodu, jak też zaspokoić wszystkich zgłoszonych potrzeb.
 

Kobieta niezadowolona z decyzji wniosła skargę do sądu admnistracyjnego.

WSA przypomniał, iż pomoc społeczna ma na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których nie są one w stanie pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości.

Ustalenie, że wnioskodawczyni spełnia przesłanki do otrzymania omawianego zasiłku nie oznacza zatem, że po stronie organu powstaje obowiązek uwzględnienia zgłoszonego żądania.

Zatem, choć strona spełniała ogólne przesłanki do przyznania zasiłku, to jednak z uwagi na wyczerpanie puli środków przeznaczonych na zasiłki w 2013 r., jak również to, że kobieta korzysta z różnorodnych form pomocy społecznej, np. pomocy rzeczowej w postaci opału i żywności, odmówiono przyznania jej kolejnego wsparcia finansowego.

Zdaniem sądu nie można domagać się od organów pomocy społecznej zaspokojenia wszystkich potrzeb bytowych, ponieważ w takiej sytuacji pomoc doraźna stałaby się pomocą stałą.

To natomiast byłoby sprzeczne z ogólnymi zasadami udzielania świadczenia z pomocy społecznej, które z natury rzeczy powinny cechować się doraźnością – uznał sąd.





Na podstawie:
Wyrok WSA w Rzeszowie z 11 lutego 2015 r., sygn. akt II SA/Rz 1208/14, nieprawomocny