Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.



Jeden z mieszkańców wystąpił do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego z wnioskiem o wstrzymanie robót budowlanych. Jego zdaniem bowiem prowadzona przez gminę przebudowa ulicy, w rzeczywistości była budową wymagającą uzyskania pozwolenia.


Inspektor poinformował mężczyznę, iż nie widzi żadnych uchybień ani nieprawidłowości, wymagających wstrzymania robót budowlanych.

Mieszkaniec wniósł skargę do sądu administracyjnego na bezczynność organu.

WSA uwzględnił skargę na bezczynność i zobowiązał inspektora do załatwienia sprawy mieszkańca w terminie 30 dni od daty zwrotu akt.

Po zwrocie akt z sądu administracyjnego organ nadzoru budowlanego, powołując się na art. 61 K.p.a. odmówił wszczęcia postępowania administracyjnego.


Zdaniem WSA w sprawie doszło do odmowy wszczęcia postępowania w toku trwającego kilka lat postępowania administracyjnego. Sąd administracyjny zobowiązując organ do załatwienia sprawy, przesądził bowiem o pozostawaniu w toku postępowania administracyjnego w sprawie.


WSA zwrócił uwagę, iż u podstaw uwzględnienia skargi na bezczynność organu zawsze leży ustalenie faktu niezakończenia toczącego się postępowania. Toczące się postępowanie administracyjne nie może zaś zakończyć się odmową jego wszczęcia.


Instytucja odmowy wszczęcia postępowania zastrzeżona jest jedynie dla wstępnego etapu oceny wniosku.


Natomiast dostrzeżenie po wszczęciu postępowania niedopuszczalności jego prowadzenia może prowadzić jedynie do umorzenia postępowania –
podkreślił sąd.

 

Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.

Na podstawie:
Wyrok WSA w Białymstoku z 23 października 2014 r., sygn. akt II SA/Bk 644/14, nieprawomocny