Zobacz też: Wybory samorządowe: PKW zarejestrowała już 30 komitetów wyborczych

Mazowieckie – ponad pół tysiąca komitetów w samej Warszawie

Na Mazowszu do sześciu działających tam komisarzy wyborczych zgłosiło się 1701 lokalnych komitetów, które chcą wystawić kandydatów w jesiennych wyborach samorządowych.

Jak wynika z zebranych danych, na terenie woj. mazowieckiego do poszczególnych komisarzy wyborczych w wyznaczonym terminie, czyli do 8 września, zgłoszono następującą liczbę komitetów: w Ciechanowie – 224, w Ostrołęce – 204, w Płocku – 213, w Radomiu – 282, w Siedlcach - 260, a w Warszawie – 518.

Zgłoszenia obejmują komitety organizacji społecznych i komitety wyborców, mających swą siedzibę na terenie działalności danego komisarza wyborczego i właściwej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

W przypadku komisarza wyborczego w Radomiu zarejestrowanych zostało 281 komitetów, a jeden z powodu braków formalnych czekał we wtorek na ostateczną rejestrację. Wśród zarejestrowanych komitetów jest m.in. Komitet Wyborczy Wyborców Marzeny Wróbel Radomianie Razem. Wróbel to była posłanka Solidarnej Polski, obecnie niezrzeszona, która zdecydowała się wystartować w wyborach na prezydenta Radomia.

Jest też Komitet Wyborczy Wyborców „Jak Żyć”, który utworzył Stanisław Kowalczyk, producent papryki z okolic Przytyka k. Radomia, który zasłynął zadanym premierowi Donaldowi Tuskowi pytaniem: „jak żyć?”. Kowalczyk będzie startował na wójta Przytyka i radnego powiatowego w Radomiu.
Z 518 komitetów wyborczych zgłoszonych do komisarza wyborczego w Warszawie – jak wyjaśniono w tamtejszej delegaturze krajowego biura wyborczego – jeden komitet był we wtorek w trakcie procedury rejestracyjnej. Do komisarza wyborczego w Warszawie zgłoszono np.: Komitet Wyborczy Wyborców Dla nas, dla naszych dzieci i wnuków, Komitet Wyborczy Wyborców Reformatorzy.eu, Komitet Wyborczy Wyborców Tylko Prawda, Komitet Wyborczy Wyborców Przyszłość, jakiej oczekujemy i Komitet Wyborczy Wyborców Patriotyzm i Kultura.

Do komisarza wyborczego w Ostrołęce we wtorek rano, czyli już po terminie, dotarło pocztą zgłoszenie jednego komitetu wyborczego, które nie zostanie przyjęte i zarejestrowane – poinformowano PAP w ostrołęckiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego. Wśród zgłoszonych tam komitetów są m.in.: Komitet Wyborczy Wyborców Ludzie Sprawiedliwi, Komitet Wyborczy Wyborców Projekt X i Komitet Wyborczy Wyborców „Kula”. Dwa komitety: Komitet Wyborczy Wyborców Józefa Polakiewicza oraz Komitet Wyborczy Wyborców Wyszkowskie Porozumienie Samorządowe powiadomiły o samorozwiązaniu.

Z kolei w przypadku komisarza wyborczego w Siedlcach, gdzie wpłynęły w sumie 263 wnioski komitetów, do wtorku zarejestrowano 255, 3 komitety uległy samorozwiązaniu, trzy wnioski odrzucono, bo dokumenty wpłynęły przed terminem, a dwa wnioski muszą być jeszcze uzupełnione przez wnioskodawcę i czekają na rejestrację. Oryginalnością nazw wyróżniają się zarejestrowane przez komisarza wyborczego w Siedlcach komitety z Węgrowa. Jeden nosi nazwę Komitet Wyborczy Wyborców Wójta się nie bójta, a drugi – Komitet Wyborczy Wyborców Wengroove.

Do komisarza wyborczego w Płocku wpłynęły m.in. zgłoszenia Komitetu Wyborczego Wyborców Mirosława Milewskiego i Wspólnoty Samorządowej – z nazwiskiem obecnego radnego Płocka i byłego prezydenta tego miasta (2002-10, wtedy w PiS), który zamierza ponownie ubiegać się o to stanowisko oraz Komitetu Wyborczego Wyborców Śniecikowski Włodzimierz – od nazwiska obecnego burmistrza tego miasta. Wśród zgłoszonych tam komitetów jest też np. Komitet Wyborczy Wyborców Partii Józefa Piłsudskiego.

W przypadku listy komitetów wyborczych zgłoszonych do komisarza wyborczego w Ciechanowie jeden komitet – Komitet Wyborczy Wyborców Samorządowe Porozumienie Ziemi Pułtuskiej - złożył informację o samorozwiązaniu. Spośród zgłoszonych tam komitetów, które wyróżniają się nazwą, są m.in.: Komitet Wyborczy Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Ojrzeń „Uparty Mazur”, czy też Komitet Wyborczy Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Cieszkowsko-Mystkowskiej oraz Rzeki Dobrzycy.


Wielkopolskie: w Koninie zgłoszono więcej komitetów niż w Poznaniu

Prawie 1,3 tys. komitetów wyborczych zgłoszono do komisarzy wyborczych w Wielkopolsce przed jesiennymi wyborami samorządowymi. Najwięcej zgłoszeń, prawie 340, złożono w Koninie.

Do komisarza wyborczego w Poznaniu złożono 211 zawiadomień o utworzeniu komitetów wyborczych. 24 z nich to komitety o zasięgu wojewódzkim. Dyrektor delegatury Maria Trela poinformowała, że dotąd zarejestrowano 209 komitetów, w jednym przypadku komisarz wyborczy odmówił rejestracji, jeden wniosek jest w trakcie wyjaśniania.

W Kaliszu zgłoszono 247 komitetów, 30 z nich obejmuje zasięgiem całą Wielkopolskę. Jak poinformowała dyrektor tamtejszej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Agnieszka Jakubowska, zarejestrowanych zostało 237 komitetów, dziewięć wniosków jest w trakcie badania, jeden komitet uległ samorozwiązaniu. Jakubowska dodała, że liczba zgłoszonych komitetów jest zbliżona do tej z poprzednich wyborów samorządowych.

W Koninie zarejestrowanych zostało 336 komitetów, w 26 przypadkach obszar zgłaszania dotyczy całego regionu. Do pilskiej delegatury KBW zgłoszono łącznie 299 komitetów, jeden z nich uległ samorozwiązaniu, pozostałe zostały zarejestrowane. Na liście jest 27 komitetów obejmujących zasięgiem całą Wielkopolskę. Liczba zgłoszonych komitetów jest porównywalna z wyborami sprzed czterech lat.

Jak powiedziała p.o. dyrektora delegatury KBW w Pile Renata Kurzajczyk, ostatni pełnomocnik zgłaszający komitet pojawił się w biurze w poniedziałek późnym południem. „Cała rejestracja przebiegała bardzo płynnie i sprawnie. Nie było żadnych incydentów. Trochę zgłoszeń przyszło pocztą. Biuro pracowało też w ostatnią sobotę – przyjęliśmy kilkanaście zgłoszeń” – dodała.

W Lesznie zgłoszono w sumie 198 komitetów z czego 10 czeka na rejestrację – ich pełnomocnicy złożyli dokumenty w delegaturze PKW w poniedziałek. Spośród zgłoszonych komitetów 30 ma zasięg wielkopolski. Dyrektor delegatury PKW w Lesznie Joanna Neczyńska przyznała, że wpłynęło mniej zgłoszeń, niż przed czterema laty. „Jest to dla nas zaskakujące. Kodeks wyborczy wprowadził jednomandatowe okręgi i spodziewaliśmy się, że przez to komitetów będzie więcej” – powiedziała.
Poniedziałek był ostatnim dniem na rejestrację komitetów wyborczych w jesiennych wyborach samorządowych. W Lesznie dokumenty od jednego z komitetów wpłynęły dopiero we wtorek. „W tym przypadku komisarz wyborczy odmówi rejestracji, bo liczy się data wpływu dokumentów do komisarza, a nie nadania przesyłki” – dodała Neczyńska.

W wielu przypadkach już same nazwy zgłoszonych komitetów zawierają istotne przesłanie skierowane do wyborców. W Pile zgłoszono KWW Przylecimy i Pozamiatamy, oraz KWW Żeby było normalnie. W Kaliszu zgłoszono KWW Skutecznie i z Fasonem, oraz KWW Zacznijmy od Zaraz. W Poznaniu zarejestrowane zostały KWW Daj Szansę Młodym!, a także KWW Dość Niemocy!

Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada. Dwa tygodnie później, 30 listopada przeprowadzona zostanie druga tura głosowania tam, gdzie w pierwszej turze nie zostanie wybrany wójt, burmistrz lub prezydent miasta. W sumie wybieranych zostanie blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz blisko 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. 


Dolnośląskie: co czwarty komitet ma zasięg wojewódzki

Niemal 1,2 tys. komitetów wyborczych zarejestrowano w czterech Delegaturach Krajowego Biura Wyborczego na Dolnym Śląsku. Wspólne listy do rady miasta Wrocławia i do sejmiku wystawią PO i samorządowcy związani z prezydentem stolicy Dolnego Śląska Rafałem Dutkiewiczem.

Jak wynika z list opublikowanych przez Delegatury Krajowego Biura Wyborczego, około 25 proc. zarejestrowanych komitetów ma zasięg wojewódzki. Obok komitetów, w których nazwach pojawiają się nazwiska kandydatów na wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast, przeważają nazwy odwołujące się do wspólnoty, samorządu, bezpartyjności i niezależności.

Wspólne listy do sejmiku województwa i rady miejskiej Wrocławia wystawią Platforma Obywatelska i samorządowcy z Obywatelskiego Dolnego Śląska (ODŚ) – stowarzyszenia, któremu lideruje prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Jednak nie wszyscy działacze ODŚ popierają koalicję Dutkiewicza z PO. Co najmniej pięciu obecnych radnych sejmiku z ODŚ wystartuje w wyborach samorządowych pod szyldem Komitetu Wyborców Bezpartyjni Samorządowcy. Tymoteusz Myrda, radny sejmiku wojewódzkiego, podkreślił, że część członków ODŚ chce wystartować z własnego komitetu, ponieważ „nie chcą być klientami partii politycznych”. „Jesteśmy bezpartyjnymi samorządowcami, nie chcemy, aby o naszym województwie decydowały z centralnego szczebla partie polityczne” - mówił.

Do rady miejskiej Wrocławia koalicja PO i Dutkiewicza wystartuje pod nazwą Komitet Wyborczy Wyborców Rafał Dutkiewicz z Platformą. „Uzgodniliśmy, że jedynkami na listach będą osoby, które miały najlepszy wynik wyborczy w poprzednich wyborach w danym okręgu bez względu na to, czy są z PO czy z klubu radnych prezydenta” - powiedział PAP pełnomocnik komitetu Jarosław Krauze. Przyznał, że na czele list znajdą się trzy osoby z PO i cztery z klubu Dutkiewicza, który obecnie ma większość w miejskim samorządzie i rządzi samodzielnie.

PiS zarejestrowało swoje listy w wyborach samorządowych centralnie. Jak powiedział poseł tej partii Piotr Babiarz, pod szyldem PiS partia wystawi listy do sejmiku województwa i we wszystkich powiatach, natomiast w niektórych gminach będzie współpracować z lokalnymi komitetami. „Wystawimy kandydatów na prezydentów wszystkich prezydenckich miast na Dolnym Śląsku, oprócz Głogowa. Tam nasi kandydaci będą na liście obecnego prezydenta, któremu udzielimy poparcia” - dodał.

Pod własnym nazwiskiem zarejestrował komitet Marcin Zawiła, obecny prezydent Jeleniej Góry, członek PO wybrany w poprzednich wyborach z rekomendacji tej partii. Zawiła uchodzi za stronnika Grzegorza Schetyny i rejestracja własnego komitetu wynika z obawy, że może nie uzyskać poparcia struktur regionalnych partii. Niewykluczone jednak, że PO po prostu nie wystawi kontrkandydata przeciwko urzędującemu prezydentowi, który jest członkiem partii.

W tym roku mieszkańcy Dolnego Śląską będą wybierali 36 radnych wojewódzkich, 520 radnych powiatowych, ponad 2,7 tys. radnych gminnych oraz wójtów, burmistrzów i 8 prezydentów miast.(PAP)


Małopolskie: zarejestrowano więcej komitetów niż przed czterema laty

900 komitetów wyborczych w wyborach samorządowych zarejestrowali komisarze wyborczy w trzech obwodach obejmujących teren województwa małopolskiego: w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu. To nieco więcej, niż przed czterema laty, kiedy zarejestrowano 860 komitetów.

Najwięcej – 397 komitetów - zarejestrował komisarz wyborczy w Krakowie w okręgu obejmującym stolicę Małopolski i jej zachodnią część. W wyborach do rady miasta Krakowa swoje komitety zarejestrowali wszyscy niezależni kandydaci, którzy zamierzają ubiegać się o fotel prezydenta miasta.

Na listach KWW Jacka Majchrowskiego, obecnego prezydenta ubiegającego się o ponowną reelekcję, mają się znaleźć zarówno jego współpracownicy, jak i przedstawiciele lewicowych ugrupowań, m.in. SLD. Swój komitet zarejestrował także kandydat niezależny Sławomir Ptaszkiewicz (Kraków na 100 %), poseł Łukasz Gibała, który opuścił Twój Ruch, aby być kandydatem niezależnym (Kraków Miastem Dla Ludzi) oraz Tomasz Leśniak z Komitetu Kraków Przeciw Igrzyskom.

W Krakowie swoją listę zarejestrował także szef Polski Razem poseł Jarosław Gowin, pomimo deklaracji o wspólnej liście ugrupowań prawicowych. Jak tłumaczą przedstawiciele ugrupowania Gowina, jest to zabezpieczenie na wypadek braku porozumienia z PiS i Solidarną Polską.
Kandydaci na prezydenta z PO i PiS znajdą się na listach tych partii.
W Oświęcimiu – najmniejszym z tzw. miast prezydenckich w Małopolsce - powstało dziewięć komitetów. Dwa są wojewódzkie - „Samorządny Oświęcim” związany m.in. z byłym prezydentem miasta Januszem Marszałkiem oraz „Porozumie Samorządowe”, którego pełnomocnikiem jest były starosta oświęcimski Józef Kała.

W mieście, jak dotychczas, nikt nie ogłosił oficjalnie zamiaru kandydowania w wyborach prezydenta. O posadę prawdopodobnie ubiegało się będzie sześciu lokalnych polityków.

Pełniący obecnie obowiązki prezydenta Janusz Chwierut będzie kandydatem PO. Poprze go także komitet „Przyjazny Oświęcim”. PiS rekomenduje Radosława Włoszka, a SLD wiceszefa rady miejskiej Wojciecha Grubkę. Startować chcą byli wiceprezydenci Mirosław Wasztyl i Jan Korzeniowski oraz radny niezależny Henryk Grzybek.

W obwodzie tarnowskim zarejestrowano 178 komitetów wyborczych. Wśród nich są m.in. Tarnowianie, związani z b. prezydentem tego miasta Ryszardem Ś., oskarżonym o korupcję. Swoich kandydatów na urząd prezydenta tego miasta zamierzają wystawić wszystkie największe partie polityczne.

W obwodzie nowosądeckim zostało zgłoszonych 325 komitetów wyborczych w 67 gminach. Wśród nich jest KWW Obrony Oxfordu z Zakopanego, który zamierza zgłosić kandydatów do rady powiatu tatrzańskiego. Obrońcy Oxfordu zamierzają reaktywować Zasadniczą Szkołę Zawodową, która została w bieżącym roku połączona z zakopiańskim „hotelarzem”.

W całej Małopolsce jest więcej komitetów o oryginalnych nazwach. Wśród nich jest KWW Słowiki, KWW Pracę Już Mamy Chcemy Służyć Mieszkańcom, KWW Wspólna Chata, KWW Gmina Z Sercem Dla Mieszkańców, KWW Pszczółka, KWW Przyjazna Lekarka, KWW Autostrada Do Przyszłości czy KWW Zdrowy Rozsądek.

Sporo lokalnych kandydatów uznało, że więcej głosów zdobędą używając nazwy podobnej do nazw dużych ugrupowań politycznych. Stąd też można odnaleźć KWW Solidarni Polacy, KWW Uczciwość i Sprawiedliwość, KWW Unia Prawicy Realnej Zlikwiduje Koryto, KWW Solidność i Prawo, KWW Solidarny Samorząd oraz KWW Prawda i Samorządność.

Swoje komitety wyborcze postanowili zarejestrować także strażacy ochotnicy z Wierzchosławic, Włosiani i Brzuchani oraz przedstawiciele klubu sportowego Gościbia.



@page_break@

Zobacz też: Wybory samorządowe: PKW zarejestrowała już 30 komitetów wyborczych



Śląskie: wiele komitetów odwołuje się do nazwisk samorządowców

Wśród komitetów zarejestrowanych w woj. śląskim zwracają uwagę te, które w swych nazwach odwołują się do urzędujących prezydentów - tak jest m.in. w Gliwicach, Katowicach i Tychach. W całym regionie zarejestrowano w sumie prawie 900 komitetów.

Tylko katowicka delegatura Krajowego Biura Wyborczego przyjęła 330 zawiadomień o utworzeniu komitetów wyborczych, zdecydowana większość z nich została zarejestrowana do wtorkowego popołudnia. Do wyjątków należy komitet z Zabrza, który miał mieć nazwę Chcemy Wszyscy Dostatniej Polski. Kontrowersje wzbudził skrót komitetu - ChWDP – i jego pełnomocnik komitetu został „wezwany do usunięcia wad”. Ma na to pięć dni.


Wiele komitetów zarejestrowanych przez katowickiego komisarza wyborczego ma w nazwach nazwiska obecnych prezydentów lub burmistrzów. W Katowicach po raz kolejny swych kandydatów wystawi Forum Samorządowe i Piotr Uszok. Od nazwiska wieloletniego prezydenta Gliwic zaczerpnął nazwę komitet „Koalicja dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza”. Podobnie jest m.in. w Rybniku, gdzie jeden z komitetów ma w nazwie nazwisko prezydenta Adama Fudalego i w Tychach, w których wystartuje komitet, któremu patronuje prezydent Andrzej Dziuba.
Po przeciwnej stronie są rejestrujący, którzy postawili na dosyć enigmatyczne nazwy: „My z Katowic”, „Człowiek – ludziom” (gmina Mierzęcice). W gminie Bojszowy zarejestrowano komitet „Gucio”, a w Knurowie - „Iniemamocni”. Kandydaci na samorządowców w Rybniku i Jejkowicach postanowili wystąpić pod szyldem ochotniczych straży pożarnych. W Przyszowicach zarejestrowano komitet „Stowarzyszenie Gmin Górniczych”, a w Katowicach – komitet „Platforma Oburzonych”.


Spora grupa komitetów, zarejestrowanych przez komisarza wyborczego w Katowicach postanowiła zaakcentować regionalną lub narodową odrębność. W Raciborzu zarejestrowano komitet mniejszości niemieckiej, w Świętochłowicach - komitet o nazwie „Ruch Ślązaków”. Andrzej Roczniok, który przez lata zabiegał o uznanie narodowości śląskiej, jest pełnomocnikiem komitetu „Mniejszości na Śląsku”.


W okręgu obejmującym Bielsko-Białą, Jastrzębie Zdrój, Żory, a także powiaty bielski, cieszyński, pszczyński, wodzisławski i żywiecki swoich kandydatów chce wystawić 246 komitetów. W Bielsku-Białej, największym mieście okręgu, zgłosiło się pięć komitetów. Wszystkie są wojewódzkie. Jest wśród nich komitet wyborczy wyborców Jacka Krywulta, obecnego prezydenta miasta. Podczas poprzednich wyborów kandydaci z tej listy zajęli najwięcej miejsc w bielskiej radzie: 11 z 25. Sam Krywult, jako kandydat niezależny i bezpartyjny, już w pierwszej turze został prezydentem z poparciem 75,71 proc. wyborców. Obecnie nie ogłosił jeszcze oficjalnie startu w wyborach. Ma to jednak uczynić w najbliższych dniach.

Komitety zarejestrowały także: Niezależni.BB związane z byłym parlamentarzystą Januszem Okrzesikiem, Bielska Inicjatywa Bezpiecznej Aglomeracji, Stowarzyszenie Rozwoju Bielska Białej i Powiatu Bielskiego „Obywatelska wspólnota samorządowa” oraz Młodzi w Samorządzie.
W Bielsku-Białej aspiracje prezydenckie zgłosiło na razie dwóch kandydatów: Przemysław Drabek z PiS oraz Przemysław Koperski z SLD. PO nie wystawi kandydata, lecz poprze Krywulta. Zamiar wystawienia swojego pretendenta mają KNP oraz Niezależni.BB. W większych miastach okręgu o reelekcję chcą zabiegać m.in. Mieczysław Szczurek w Cieszynie, Marian Janecki w Jastrzębiu-Zdroju, Waldemar Socha w Żorach i Antoni Szlagor w Żywcu.

U komisarza wyborczego w Częstochowie zostało zgłoszonych 313 komitetów. 307 z nich to komitety wyborcze wyborców, 6 pozostałych zarejestrowały organizacje i stowarzyszenia – powiedział PAP szef częstochowskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Andrzej Jedyk. Jak dodał, zawiadomienia dwóch komitetów wpłynęły po terminie, dlatego nie zostaną zarejestrowane.


Lubelskie: większość komitetów ogranicza działanie do pojedynczej gminy

885 komitetów wyborczych zarejestrowali komisarze wyborczy w województwie lubelskim. Zdecydowana większość komitetów chce działać tylko w jednej gminie.

Spośród 885 komitetów zarejestrowanych w woj. lubelskim tylko niespełna 100 jako obszar działania podało całe województwo; pozostałe ograniczają się do jednej gminy. 15 komitetów zarejestrowały stowarzyszenia i organizacje społeczne. Nie było poważniejszych kłopotów przy rejestracji – wynika z informacji uzyskanych przez PAP w delegaturach Krajowego Biura Wyborczego.

Najwięcej komitetów zarejestrował komisarz wyborczy w Lublinie – 330. Komisarz w Zamościu zarejestrował 248 komitetów, w Białej Podlaskiej – 192 komitety, natomiast w Chełmie – 115 komitetów.

Swój komitet zarejestrowało ugrupowanie Lubelska Lewica Razem skupiające SLD, Twój Ruch i kilka organizacji lewicowych, a także m.in. Stowarzyszenie Solidarność i Praca, Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „Teraz”, Stowarzyszenie Turystyki Aktywnej „Nad Wieprzem”, Stowarzyszenie „Gloria Vitae”, Zamojskie Stowarzyszenie Samorządowe, Cech Rzemiosł i Przedsiębiorczości.

Większość komitetów ma w nazwie nazwiska osób, które zapewne zamierzają ubiegać się o stanowiska wójtów. Często pojawiają się hasła deklarujące szczytne idee, jak „Wspólne Dobro”, „W jedności siła”, „Z ludźmi i dla ludzi”, „Służba ludziom”, czy cele: „Razem do sukcesu”, „Dobra przyszłość”, „Nowoczesna Gmina”, „Budujmy Razem”.

Rzadkie są natomiast nazwy wskazujące na poglądy polityczne założycieli, takie jak „Prawicowy Ruch Samorządowy” czy „Młodzi z Prawicą”. Powstały komitety odwołujące się do ludzi określonych zawodów bądź zainteresowań: „Nasze Rolnictwo” i „Kultura”, jest też komitet inicjatywy społecznej promującej powiat rycki: „I Love LRY”.

Dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Lublinie Teresa Bichta powiedziała, że lubelski komisarz zarejestrował o 30 komitetów mniej niż w poprzednich wyborach samorządowych.

„W każdych kolejnych wyborach jest coraz mniej komitetów, kilkanaście lat temu rejestrowało się ich około 1400. Wtedy jednak nie obowiązywały żadne wymogi, co do ich finansów. Teraz to jest uregulowane. W tych wyborach jest nowy wymóg, wszystkie komitety muszą złożyć sprawozdania finansowe, nawet, jeśli nie pozyskują i nie wydają żadnych pieniędzy.

Jeszcze przy poprzednich wyborach w takich sytuacjach wystarczało oświadczenie” – powiedziała Bichta.

16 listopada w wyborach samorządowych mieszkańcy woj. lubelskiego wybierać będą 33 radnych sejmiku wojewódzkiego, ponad 400 radnych rad powiatów, blisko 3,3 tys. radnych gmin i miast oraz ponad 200 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.


Łódzkie: nie wszystkie zgłoszone komitety będą zarejestrowane

Prawie 860 komitetów wyborczych zgłosiło się do zarejestrowania przed wyborami samorządowymi w Łódzkiem - wynika z danych delegatur Krajowego Biura Wyborczego w Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Sieradzu i Skierniewicach.

W tym roku mieszkańcy województwa łódzkiego wybierać będą 33 radnych sejmiku województwa, ponad 400 radnych powiatowych, ponad 2,7 tys. radnych gminnych oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Liczba zgłoszonych komitetów jest w tym roku mniejsza niż przed czterema laty. Szefowa delegatury KBW w Łodzi Grażyna Majerowska-Dudek przypomniała we wtorek, że liczba zgłoszonych komitetów nie oznacza jeszcze liczby zarejestrowanych. Jako przykład podała "własne podwórko", gdzie rozwiązano dwa komitety.

Nazwy niektórych komitetów zaskakują. Jeden z zarejestrowanych komitetów w piotrkowskiej delegaturze KBW przekonuje w swojej nazwie, że "Czas na zmiany", inny zwraca uwagę na "Przyjazny powiat", a jeszcze inny zapowiada "Lepszą przyszłość". Jest też "Gospodarna gmina".

W delegaturze KBW w Łodzi zarejestrował się m.in. KWW "Clubicku - Vote 4 Weno!", w delegaturze w Sieradzu jeden z komitetów zapewnia, że "Razem możemy więcej", a w Skierniewicach zachęca "Młodych do powiatu".
Wśród komitetów można odnaleźć m.in. komitety obecnych prezydentów miast, np. Leszka Trębskiego ze Skierniewic, Anny Milczanowskiej z Radomska. Swój komitet zarejestrowali m.in. poseł niezrzeszony John Godson i łódzki przedsiębiorca Piotr Misztal, którzy będą walczyć o fotel prezydenta Łodzi.

Najwięcej, bo 299 komitetów zgłosiło się do zarejestrowania w delegaturze KBW w Piotrkowie Trybunalskim, 202 w Sieradzu, 182 w Łodzi i 176 w Skierniewicach.

Majerowska-Dudek zwróciła uwagę, że w tym roku mieszkańcy województwa wybiorą w sumie mniej samorządowców niż cztery lata temu. Przypomniała, że liczba radnych jest uzależniona od liczby mieszkańców liczonych na koniec 2013 roku. W tym czasie w regionie mieszkało mniej niż 2,5 mln osób. Jak mówiła, najwięcej straciła Rada Miejska w Ozorkowie, gdzie obecnie jest jeszcze 21 radnych, ale już jesienią mieszkańcy miasta wybierać będą tylko 15. O trzech radnych mniej będzie miał sejmik województwa łódzkiego, w ławach którego zasiada obecnie 36 samorządowców. (PAP)


Podkarpackie: zarejestrowano 717 komitetów wyborczych

717 komitetów wyborczych w wyborach samorządowych zarejestrowano na Podkarpaciu w tamtejszych czterech delegaturach Krajowego Biura Wyborczego; 137 spośród nich może zgłaszać kandydatów w więcej niż jednej gminie.

Najwięcej komitetów zarejestrowano w delegaturze KBW w Przemyślu – 202. W Rzeszowie jest ich 188, w Krośnie – 186, a w Tarnobrzegu – 141. "W naszej delegaturze przyjmowanie zgłoszeń przebiegało sprawnie i bez zakłóceń. Rejestrowaliśmy od 28 sierpnia do poniedziałku" - powiedział PAP dyrektor krośnieńskiej delegatury Leszek Bąk.

W Przemyślu, gdzie pierwszy zainteresowany uczestnictwem w wyborach samorządowych komitet zgłosił się już 27 sierpnia, najwięcej zgłoszeń było w dwa ostanie dni. "W sobotę i poniedziałek przyjęliśmy ponad 60 zgłoszeń" – zaznaczył dyrektor delegatury Zygmunt Leszczyński.

Po kilkanaście komitetów więcej niż cztery lata temu zarejestrowano w Krośnie i Przemyślu. Dyrektor rzeszowskiej delegatury Roman Ryniewicz powiedział, że w Rzeszowie zgłosiła się porównywalna liczba komitetów. Natomiast 11 komitetów mniej niż w 2010 r. zgłosiło udział w tegorocznych wyborach w Tarnobrzegu.

580 komitetów zapowiedziało udział w wyborach w jednej gminie. Spośród 137 komitetów zamierzających rywalizować w więcej niż jednej gminie jest m.in. KWW Porozumienie Samorządowe Ponad Podziałami. Komitet będzie zabiegał o mandaty do rady powiatu jasielskiego, a także Jasła i kilku okolicznych gmin. Zamierza też wystawić kandydata na burmistrza Jasła. Jego sygnatariuszami są były poseł Porozumienia Centrum i b. polityk Prawa i Sprawiedliwości Tadeusz Górczyk, aktywny działacz Sojuszu Lewicy Demokratycznej Adam Kozak, członek Stowarzyszenia Ordynacka Janusz Przetacznik i jeden z liderów jasielskiej Solidarności w 1980 r. Andrzej Kachlik. Wszyscy w wielu poprzednich wyborach byli przeciwnikami politycznymi.

Oprócz lokalnych komitetów, które zgłasza się w czterech delegaturach terenowych, Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 33 komitety, które będą wystawiać kandydatów w więcej niż jednym województwie, część z nich także na Podkarpaciu.



@page_break@

Zobacz też: Wybory samorządowe: PKW zarejestrowała już 30 komitetów wyborczych



Kujawsko-Pomorskie: zgłoszono 645 komitetów wyborczych

Komisarze wyborczy w województwie kujawsko-pomorskim przyjęli 645 zawiadomień o utworzeniu komitetów wyborczych wyborców oraz stowarzyszeń i organizacji społecznych. Co ósmy komitet swoim zasięgiem obejmuje obszar całego regionu.

Do komisarza w Bydgoszczy wpłynęło 265 zgłoszeń, w tym 258 komitetów wyborczych wyborców oraz siedem stowarzyszeń i organizacji społecznych. "Niektóre jeszcze nie zostały zarejestrowane. Komisarz ma wyborczy na to trzy dni, a więc w przypadku zgłoszeń dokonanych poniedziałek ma czas do czwartku" - powiedział PAP dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Bydgoszczy Adam Dyla.

Na liście zarejestrowanych komitetów są m.in. Komitet Wyborczy Wyborców Konstantego Dombrowicza i Komitet Wyborczy Wyborów Małgorzaty Stawickiej. Dombrowicz (prezydent Bydgoszczy 2002-2010) i Stawicka (dyrektor i członek zarządu Spółki Wodnej Kapuścika - Oczyszczalni Ścieków w Bydgoszczy 2006-2014) już zapowiedzieli przystąpienie do rywalizacji o najważniejszy fotel w mieście.

Komisarz w Toruniu przyjął zgłoszenia 223 komitety, w tym 221 komitetów wyborczych wyborców oraz dwa komitety wyborcze stowarzyszeń i organizacji społecznych. Wszystkie zostały już zarejestrowane.

Szczególną uwagę zwraca powstanie Komitetu Wyborczego Wyborców Janusza Dzięcioła, który jest posłem klubu Platformy Obywatelskiej, chociaż nie należy do PO. Dzięcioł związany z Grudziądzem był komendantem Straży Miejskiej w Świeciu i pierwszym zwycięzcą polskiej edycji reality show Big Brother. W 2007 r. jako bezpartyjny został posłem PO, a później już jako parlamentarzysta wstąpił w szeregi partyjne PO. Cztery lata później ponownie został posłem Platformy.

"Mniej więcej rok temu wystąpiłem z partii. Rozeszły się moje drogi z grudziądzką PO, mieliśmy rozbieżne zdanie na różne sprawy. W nadchodzących wyborach będę ubiegał się o stanowisko prezydenta Grudziądza. Wiem, że jednym z moich rywali będzie obecny prezydent Robert Malinowski (PO)" - powiedział PAP Dzięcioł.

W Toruniu zgłoszono również KWW Michał Zaleski - Czas Gospodarzy. Zaleski, który rządzi miastem od 12 lat, będzie walczył o wybór na kolejną kadencję.

Włocławski komisarz przyjął 157 zgłoszeń, w tym od 154 komitetów wyborczych wyborców oraz trzech stowarzyszeń i organizacji społecznych. Jednak zarejestrowano 153 komitety, bowiem trzy rozwiązały się same, a jeden został rozwiązany z powodu mniejszej od wymaganej liczby osób tworzących komitet.

W województwie kujawsko-pomorskim łącznie 81 komitetów ma zasięg na całe województwo (w Bydgoszczy - 31, w Toruniu - 29, we Włocławku - 21).

W wyborach 16 listopada w województwie kujawsko-pomorskim zostanie wybranych 2254 członków rad gmin, 361 - radnych powiatów i 33 - radnych sejmiku, a także pięciu prezydentów, 47 burmistrzów i 92 wójtów. (PAP)



Pomorskie: zgłoszenia od ponad 600 komitetów wyborczych

Ponad 600 komitetów wyborczych chce wystawić swoich kandydatów na radnych w wyborach samorządowych w Pomorskiem; ok. 80 z nich wskazało, że może starać się o mandaty na terenie całego województwa.
W wykazie komitetów wyborczych, których zawiadomienia zostały przyjęte przez komisarza wyborczego w Gdańsku, widnieje prawie 370 komitetów, a w wykazie komisarza w Słupsku - ponad 250.

Spora liczba komitetów wskazała, że wystawi kandydatów w całym województwie pomorskim. Są wśród nich takie ugrupowania jak: Komitet Wyborczy Wyborców Samorządność, którego liderem jest prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, i Komitet Wyborczy Wyborców Mieszkańcy dla Sopotu popierający obywatelskiego kandydata na prezydenta kurortu Małgorzatę Tarasiewicz.

W Gdańsku zgłosiły się m.in.: Komitet Wyborczy Stowarzyszenie "Na Rzecz Gdańszczan" oraz "Masz Wybór" - Komitet Wyborczy Wyborców Waldemara Bartelika - to jeden z kandydatów na prezydenta Gdańska, b. szef koncernu Energa (2002-2006) i prezes Pomorskiego Wojewódzkiego Związku Piłki Siatkowej.

O reelekcję w Starogardzie Gd. zamierza ubiegać się prezydent tego miasta Edmund Stachowicz (SLD) pod bezpartyjnym szyldem Komitet Wyborczy Wyborców Edmunda Stachowicza.

W Tczewie o funkcje radych zabiegać będą cztery obywatelskie formacje: Komitet Wyborczy Wyborców "Republikanie dla Tczewa", Komitet Wyborczy Wyborców Bogdana Ackermana, Komitet Wyborczy Wyborców Nowe Pokolenie oraz Komitet Wyborczy Wyborców Wspólnie dla Tczewa.

W Helu wystartuje m.in. Komitet Wyborczy Wyborców "Morskie Przymierze Hel 2020 i Wądołowski". To lokalny sojusz burmistrza tego miasta Mirosława Wądołowskiego, uniewinnionego w 2013 r. przez Sąd Apelacyjny w Warszawie od zarzutów korupcji w głośnym procesie z udziałem b. posłanki PO Beaty Sawickiej.


Świętokrzyskie: zarejestrowano 563 komitety wyborcze

563 komitety wyborcze zarejestrowano na terenie województwa świętokrzyskiego - poinformował PAP dyrektor kieleckiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Adam Michcik. To o 35 mniej niż cztery lata temu.

Dla porównania przed wyborami w 2010 roku w województwie zarejestrowano aż 598 komitetów, z których 19 utworzyły organizacje społeczne – resztę stanowiły komitety wyborcze wyborców. Obecnie wśród 563 komitetów, 21 zostało zgłoszonych przez organizacje.

Pod względem organizacyjnym region podzielony jest terytorialnie między dwoma komisarzami wyborczymi. Najwięcej, bo 327 komitetów złożono do Komisarza Wyborczego Kielce I, który obejmuje swym zasięgiem, zachodnie i północne powiaty województwa w tym miasto Kielce. Na jego terenie zgłoszono 327 komitetów z których 320 to Komitety Wyborcze Wyborców, a 7 zostało zgłoszonych przez organizacje.

Na terenie właściwym dla Komisarza Wyborczego Kielce II, czyli we wschodnich i południowo-wschodnich powiatach regionu, powstało 236 komitetów, z których 222 to KWW, a 14 komitetu organizacji.

Jak powiedział Michcik, łącznie 74 komitety obejmują swym zasięgiem całe województwo świętokrzyskie, z których 53 to Komitety Wyborcze Wyborców, a 21 komitety organizacji.

Według Michcika spora część komitetów skorzystała z prawa zgłoszenia „na ostatnią chwilę” w poniedziałek, stąd do wtorkowego popołudnia na stronie internetowej kieleckiej delegatury nie zamieszczona została pełna lista wspomnianych 563 komitetów. Jak przypomniał w rozmowie z PAP komisarz wyborczy zgodnie z przepisami ma trzy dni na rejestrację komitetu.

Komitety na zgłoszenie list kandydatów, którzy będą ubiegać się o mandaty radnych, mają czas do 7 października. Kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów można zgłaszać do 17 października. (PAP)


Warmińsko-mazurskie: 566 komitetów w wyborach samorządowych

566 komitetów wyborczych zarejestrowali przed wyborami samorządowymi komisarze wyborczy w Elblągu i Olsztynie (woj. warmińsko-mazurskie). Wśród nich jest 106 dużych komitetów, czyli takich, których kandydaci mogą startować w więcej niż w jednej gminie.

W Olsztynie własne komitety wyborcze wyborców zarejestrowali obecny prezydent Piotr Grzymowicz i były prezydent odwołany w 2008 roku w wyniku w referendum po tak zwanej seksaferze Czesław Małkowski.
Komitet wyborczy zarejestrował także były prezydent Olsztyna w latach 1994-98 i były marszałek województwa warmińsko-mazurskiego 1999-2006 Andrzej Ryński, który w nazwie komitetu ma hasło "Olsztyn Przyjazny ludziom". Ryński jest członkiem SLD.

W Elblągu z własnego komitetu startować będzie wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego i były wiceprezydent Witold Wróblewski, popierany przez PO i PSL.

Na start w wyborach samorządowych zdecydowali się posłowie. Nie startują jednak z partyjnych list, tylko utworzyli własne komitety. Poseł Twojego Ruchu Tomasz Makowski zarejestrował Komitet Wyborczy Wyborców Tomasza Makowskiego "Integracja gminy Ełk" i chce kandydować na wójta Ełku.

Kolejnym posłem tej partii, który zarejestrował KWW jest Wojciech Penkalski, który powiedział PAP, że "zgłosi listę kandydatów do rady miasta Braniewa, rady gminy Braniewo, rady powiatu oraz kandydata na burmistrza Braniewo".
Poseł Adam Żyliński z Iławy, który wystąpił z PO, ale pozostał w klubie parlamentarnym Platformy, zamierza startować na urząd burmistrza Iławy oraz wystawić listę kandydatów do rady powiatu oraz rady miasta Iławy.
Kandydować chcą także byli posłowie np. Mieczysław Aszkiełowicz dawniej poseł Samoobrony, który zarejestrował komitet wyborczy wyborców i zamierza ubiegać się o urząd wójta Jonkowa. Marek Żyliński brat posła Adama Żylińskiego, były wicewojewoda, ponownie ubiega się o urząd burmistrza Zalewa. W podolsztyńskiej gminie Purda wójtem chce zostać pisarz i gawędziarz, Warmiak, Edward Cyfus.

W samorządowych wyborach chcą wystartować także inicjatorzy referendów w Ostródzie i Elblągu. W Elblągu zarejestrował się KWW Obywatelski Elbląg, w którym pełnomocnikiem jest Kazimierz Falkiewicz, inicjator referendum z 2013 roku, w którym odwołano prezydenta Elbląga Grzegorza Nowaczyka z PO.

W Ostródzie zarejestrowano KWW Olgierda Dąbrowskiego, odwołanego w 2012 roku referendum burmistrza oraz KWW Niezależni Ostródzianie, który zainicjował to referendum.

Wśród najbardziej oryginalnych i intrygujących nazw komitetów są: KWW "Lepsze Czasy Ludowej" z gminy Biskupiec, KWW "Apogeum" z gminy Kętrzyn oraz utworzony w Miłakowie KWW Stowarzyszenia Ojca Włodyki - nawiązujący do działalności charyzmatycznego kaznodziei z zakonu bernardynów i poety Konstancjusza Władysława Włodyki, który przez 30 lat był proboszczem w tym warmińskim miasteczku.
Komitety zarejestrowali także Gołdapskie Stowarzyszenie Pszczelarzy, Patriotyczne Mrągowo, walczący z farmami wiatrowymi KWW "Kochamy Mazury Dobro Wspólne" oraz "Strażacy i Sympatycy do Samorządu".

@page_break@

Zobacz też: Wybory samorządowe: PKW zarejestrowała już 30 komitetów wyborczych

Zachodniopomorskie: zarejestrowano 618 komitetów wyborczych

W województwie zachodniopomorskim Komisarze Wyborczy w Szczecinie i Koszalinie zarejestrowali 618 komitetów wyborczych. 86 z nich ma zasięg wojewódzki.

W Szczecinie zarejestrowano 372 komitety, w tym dziewięć utworzonych przez organizacje i stowarzyszenia; 50 z nich ma zasięg wojewódzki.
Komisarz Wyborczy w Koszalinie zarejestrował dotychczas 246 komitetów. Wśród nich jest pięć Komitetów Wyborczych, czyli powołanych przez stowarzyszenia i organizacje. Zasięg wojewódzki w przypadku Koszalina ma 36 komitetów.

Mieszkańcy Zachodniego Pomorza będą wybierali w listopadzie łącznie 2178 radnych – w tym 30 sejmiku wojewódzkiego, 77 miast na prawach powiatu (Szczecin, Koszalin i Świnoujście), 326 powiatowych i 1745 gminnych, 111 wójtów i burmistrzów oraz prezydentów trzech miast – Szczecina, Koszalina i Świnoujścia.

W Szczecinie walkę o reelekcję ogłosił prezydent tego miasta Piotr Krzystek. Wystartuje z bezpartyjnego Komitetu Wyborczego Wyborców Piotra Krzystka, który będzie walczył o mandaty radnych miejskich. Bezpartyjny KWW Pomorze Zachodnie chce wprowadzić swoich radnych do sejmiku zachodniopomorskiego. Mają go wspierać, oprócz prezydenta Szczecina, burmistrz Polic Władysław Diakun, starosta stargardzki Waldemar Gil czy kandydujący na prezydenta Koszalina Artur Wezgraj.

Kandydaci, którzy ogłosili start w wyborach na prezydenta Szczecina, to - oprócz Krzystka - Łukasz Tyszler z PO, Artur Szałabawka z PiS, Dawid Krystek z SLD, Stefan Oleszczuk z Kongresu Nowej Prawicy i niezrzeszona Małgorzata Jacyna-Witt.

Zgłoszenia list kandydatów na radnych do każdego ze szczebli samorządu będą przyjmowane do godz. 24 siódmego października br. Kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów można zgłaszać 10 dni dłużej.
Rejestracja kandydatów na radnych do sejmiku wojewódzkiego będzie odbywała się w Wojewódzkiej Komisji Wyborczej w Szczecinie.


Podlaskie: w regionie zarejestrowano 480 komitetów wyborczych
480 komitetów chce wystartować w wyborach samorządowych różnego szczebla w województwie podlaskim. 69 z nich ma zasięg wojewódzki - wynika z danych delegatur KBW w Białymstoku, Łomży i Suwałkach.
Najwięcej zawiadomień, 207, wpłynęło do delegatury w Białymstoku. To o cztery mniej niż w poprzednich wyborach samorządowych. Nie było komitetów, którym odmówiono rejestracji - poinformowano PAP w delegaturze KBW w Białymstoku. Jeden komitet musi usunąć braki formalne. 27 komitetów ma zasięg wojewódzki.

Wśród ciekawych nazw komitetów zgłoszonych w tej delegaturze znalazły się m.in. KWW Ogrodniczki i Ciasne Razem, KWW Bijące Serce Puszczy (Knyszyńskiej, bo zgłoszenie pochodzi z gminy Czarna Białostocka), KWW Nasza Majówka, KWW Samotny, KWW Nie Bądź Bezradnym.

Do delegatury w Łomży zgłosiło się 151 komitetów, w tym 20 komitetów o zasięgu wojewódzkim. Natomiast do delegatury w Suwałkach zgłoszono 122 komitety, w tym 22 o zasięgu wojewódzkim.

W Białymstoku dwóch kandydatów zdecydowało się na start w wyborach na prezydenta miasta z własnych komitetów wyborczych. Za niespodziankę, choć nieoficjalnie mówiono o tym od kilku miesięcy, można uznać start z takim komitetem, urzędującego prezydenta Tadeusza Truskolaskiego.

Truskolaski rządzi miastem od dwóch kadencji. W tamtych wyborach był wspierany przez Platformę Obywatelską, która i tym razem udzieliła mu poparcia, nie wystawiając innego własnego kandydata. Ale już w wyborach do Rady Miasta Białystok oba komitety będą ze sobą konkurowały o głosy. Liderami list Truskolaskiego są m.in. jeden z jego zastępców, b. szef klubu radnych PiS w radzie miasta. Kandyduje też sam Truskolaski.
Komitet wyborczy wyborców zarejestrował też Robert Żyliński, prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, także startujący w wyborach na prezydenta Białegostoku.

Obecny prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz również będzie startował z własnym komitetem wyborczym. Inaczej ma być w Łomży, gdzie urzędujący prezydent Mieczysław Czerniawski otrzymał rekomendację władz wojewódzkich SLD. Ma być nie tylko kandydatem Sojuszu na prezydenta Łomży, ale też liderem listy w wyborach do sejmiku.

Komitety na zgłoszenie list kandydatów, którzy będą ubiegać się o mandaty radnych, mają czas do 7 października. Kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów można zgłaszać do 17 października.


Lubuskie: zarejestrowano 367 komitetów wyborczych

Komisarze wyborczy w Zielonej Górze i Gorzowie Wlkp. zarejestrowali 367 komitetów wyborczych, które deklarują udział w zbliżających się wyborach samorządowych. Wśród nich jest 58 komitetów o zasięgu wojewódzkim.
W północnej części woj. lubuskiego (komisarz w Gorzowie Wlkp.) zarejestrowano 157 komitetów, w tym jeden utworzony przez stowarzyszenie. 24 komitety mają zasięg wojewódzki, co oznacza, że mogą powalczyć o miejsca w radach gmin, powiatów i sejmiku.

Komisarz wyborczy w Zielonej Górze przyjął zgłoszenia 210 komitetów, w tym 13 utworzonych zostało przez organizacje i stowarzyszenia. Zasięg wojewódzki mają 34 komitety.

Generalnie wśród komitetów przeważają te tworzone przez zwolenników i kandydatów na wójtów, burmistrzów czy prezydentów, które w nazwach mają ich imiona i nazwiska oraz komitety używające nazw miejscowości, w których działają.

Tak jest np. w przypadku Komitetu Wyborczego Wyborców Tadeusza Jędrzejczaka, który piastuje urząd prezydenta Gorzowa Wlkp. od 1998 roku. Wśród kandydatów na radnych komitetu Jędrzejczaka są dotychczasowi rajcy miejscy, urzędnicy i inne osoby, które sympatyzują z obecnym prezydentem. Kandydaturę Jędrzejczaka na prezydenta Gorzowa Wlkp. zamierza poprzeć SLD. W zamian on sam ma otwierać listę Sojuszu do sejmiku w okręgu. Taki sam scenariusz miał miejsce podczas minionych wyborów samorządowych.

Jędrzejczak był współzałożycielem Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej, posłem SLD I, II i III kadencji; Sojusz opuścił w 2007 r. Od tego czasu w wyborach samorządowych startuje z własnym komitetem.
W walkę wyborczą w Gorzowie Wlkp. włączyła się m.in. Solidarność. Związek zapowiedział, że kandydatem na prezydenta Gorzowa Wlkp. będzie Ireneusz Madej – b. polityk PiS, a obecnie prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Ziemi Gorzowskiej.

„S” zarejestrowała dwa komitety wyborcze wyborców, które mają w nazwie „Komitet Obywatelski Solidarność” - jeden z nich wystawi listy kandydatów w gminach i powiatach na północy woj. lubuskiego, a drugi do gorzowskiej rady miasta i na prezydenta.

Oprócz Jędrzejczaka i Madeja, start w wyborach na prezydenta Gorzowa Wlkp. ogłosili: Krystyna Sibińska z PO, Marek Surmacz z PiS i Maciej Szykuła z PSL. Swojego kandydata zamierza także wystawić Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke.

O reelekcję ubiega się także prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz startujący z własnego komitetu. Jest on także jednym z pomysłodawców utworzenia komitetu „Lepsze Lubuskie”, z którego do sejmiku woj. lubuskiego zamierza startować kilku samorządowców, m.in. sam Tyszkiewicz, burmistrz Gubina Bartłomiej Bartczak czy burmistrz Lubska Bogdan Bakalarz. Ponadto w okręgu obejmującym Gorzów Wlkp. na liście tego komitetu do sejmiku mają znaleźć się m.in. Ireneusz Madej i szef Regionu Gorzowskiego NSZZ Solidarność Jarosław Porwich.

Komitety wyborcze dużych ugrupowań politycznych i innych organizacji, które zamierzały wystawić swoje listy w więcej niż jednym regionie były rejestrowane w Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie.
Lubuszanie w listopadzie br. wybiorą 1 185 radnych gminnych, 218 powiatowych i 30 radnych sejmiku woj. lubuskiego. Ponadto w wyborach bezpośrednich wskażą 80 wójtów i burmistrzów i dwóch prezydentów miast – Gorzowa Wlkp. i Nowej Soli.

Mieszkańcy miasta Zielona Góra 16 listopada br. będą wybierali jedynie radnych do sejmiku woj. lubuskiego, a gminy wiejskiej radnych do sejmiku i powiatu ziemskiego. W ustawowym terminie nie odbędą się wybory do Rady Miasta i Rady Gminy Zielona Góra, a także na wójta gminy Zielona Góra i prezydenta tego miasta.

Wynika to z decyzji rządu o połączeniu obu tych jednostek samorządu terytorialnego, co ma nastąpić z początkiem 2015 r. Do tego czasu obecne organy samorządowe będą funkcjonowały w niezmienionym składzie. Natomiast od 1 stycznia 2015 roku do czasu przeprowadzenia wyborów w powiększonej Zielonej Górze obowiązki prezydenta i Rady Miasta będzie sprawowała osoba wyznaczona przez premiera.

W przypadku list kandydatów na radnych termin ich zgłoszenia minie 7 października o godz. 24. Kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów można zgłosić do 17 października, do godz. 24. (PAP)


297 komitetów wyborczych zarejestrowano na Opolszczyźnie

297 komitetów wyborczych zarejestrowano na Opolszczyźnie, trzy mniej niż 4 lata temu. Na zgłoszenie kandydatów na radnych samorządu różnego szczebla komitety mają czas do 7 października, a kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów – do 17 października.

Dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz poinformował, że w woj. opolskim zarejestrowano w sumie 297 komitetów wyborczych. To o trzy komitety mniej, niż przed wyborami samorządowymi sprzed 4 lat i - jak zaznaczył Tkacz - zdecydowanie mniej, niż się spodziewał.
W opinii Tkacza, gdyby w tegorocznych wyborach nie było jednomandatowych okręgów wyborczych, liczba zarejestrowanych komitetów byłaby jeszcze mniejsza. „Widać więc, że zainteresowanie lokalnych komitetów walką wyborczą jest coraz mniejsze. Ta tendencja utrzymuje się od 1998 roku” – powiedział i zaznaczył, że świadczy to o „stałym zawłaszczaniu przestrzeni lokalnej przez partie polityczne”.
Wyjaśnił, że formalności konieczne do spełnienia, by zarejestrować komitet wyborczy nie były skomplikowane – wystarczyło wypełnić trzy dokumenty, zebrać podpisy pięciu osób, które chcą założyć komitet, wybrać ich pełnomocnika i zgłosić się z tym do KBW w Opolu.

Najwięcej komitetów lokalnych zarejestrowano w woj. opolskim w gm. Skarbimierz (pow. brzeski) – 16. W większych ośrodkach gminnych największą liczbę komitetów KBW odnotowało w Kędzierzynie-Koźlu i Oleśnie - po 11 oraz Nysie, gdzie zarejestrowano 10 komitetów wyborczych i trzy organizacje. Dla porównania w Opolu zarejestrowano 5 komitetów wyborczych. Z ciekawszych nazw pojawiły się np. Komitet Wyborczy Wyborców (KWW) Twój Sąsiad z Opola czy KWW Wędkarze Grodkowa.
Największym regionalnym komitetem wyborczym jest KWW Mniejszość Niemiecka. Zasięg ogólnowojewódzki będzie miał również KWW Gospodarne Opolskie, czyli inicjatywa samorządowa, którą założyli b. poseł PO Robert Węgrzyn, b. wiceprezydent Opola z PO oraz kandydat na prezydenta Opola w najbliższych wyborach, reprezentujący obecnie stowarzyszenie Opole na Tak Arkadiusz Wiśniewski, a także trzej burmistrzowie - Nysy, Brzegu i Olesna.

Na konferencji prasowej we wtorek ogłoszono, że do inicjatywy Gospodarne Opolskie przystąpił także kontrkandydat Wiśniewskiego w wyborach na prezydenta Opola Marcin Ociepa ze stowarzyszenia Razem dla Opola. Gospodarne Opolskie - jak zapowiedzieli we wtorek jego liderzy - wystawi kandydatów do sejmiku we wszystkich opolskich okręgach.
O miejsca w samorządzie powalczy też Ruch Autonomii Śląska, który jednak zarejestrował swój komitet na szczeblu ogólnokrajowym. Jak powiedział PAP lider RAŚ w woj. opolskim Piotr Długosz, Ruch wystawi listy w woj. opolskim, śląskim i ewentualnie dolnośląskim.

Najmniejsze komitety wyborcze mają na Opolszczyźnie zasięg jednego okręgu. Są też takie, które będą np. zgłaszać jednego kandydata w jednym tylko okręgu.

Ostatnim dniem na rejestrację komitetów wyborczych w jesiennych wyborach samorządowych był poniedziałek. Do północy 7 października komitety wyborcze będą miały czas na zgłaszanie list kandydatów na radnych: gmin, powiatów, sejmików wojewódzkich, radnych miejskich oraz radnych dzielnic Warszawy. Do 17 października do północy komitety mogą natomiast zgłaszać kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast (dodatkowy termin jest możliwy, gdy żaden kandydat nie zostanie zgłoszony lub gdy zostanie zgłoszony tylko jeden).

Prawo zgłaszania kandydatów będzie miał komitet wyborczy, który zarejestrował listy kandydatów na radnych w co najmniej połowie okręgów wyborczych w danej gminie. Kodeks wyborczy nie zakazuje jednoczesnego kandydowania na radnego i na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada. Dwa tygodnie później, 30 listopada przeprowadzona zostanie druga tura głosowania tam, gdzie w pierwszej turze nie zostanie wybrany wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Do drugiej tury przechodzi dwóch kandydatów, którzy otrzymali najlepszy wynik. W sumie wybierzemy blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz blisko 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. (PAP)

Zobacz też: Wybory samorządowe: PKW zarejestrowała już 30 komitetów wyborczych